Mijająca w tym roku 90 rocznica Powszechnej Wystawy Krajowej (Pewuki) jest okazją do wspomnienia budynków targowych, dziś w większości nieco ukrytych przed przechodniami. A przecież ich architektura miała decydować o atrakcyjności wydarzeń wystawienniczych w Poznaniu. Jednym z nich jest Pałac Targowy – ślad bogatej przeszłości miasta.

Idąc prosto od budynku Dworca Zachodniego, między halą wystawienniczą nr 2 a budynkiem administracji MTP przy ul. Głogowskiej, zobaczyć można w oddali front białego budynku. To Pałac Targowy – jeden z najstarszych pawilonów w tym kompleksie.

Międzynarodowe Targi Poznańskie, ekspozycja maszyn rolniczych, 1925 r. (fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe, sygn. 3/1/0/5/729/4, domena publiczna)

Pierwszy Targ Poznański odbył się na przełomie maja i czerwca 1921 roku pod hasłem „Wystawy wzorów i przemysłu”. Inicjatywa, która miała na celu przegląd polskiej wytwórczości, odbywała się jednak w dość niekorzystnych warunkach przestrzennych i w oddalonych od siebie budynkach.

Dwa lata później powstały nowe pawilony, ale one również nie zaspakajały potrzeb intensywnie rozwijających się Targów, w związku z czym Zarząd Miejski wykupił grunty zlokalizowane wokół Wieży Górnośląskiej. W 1924 roku rozpisano konkurs na zaaranżowanie tej przestrzeni, który wygrał Stefan Cybichowski. Zaprojektował on wówczas Pałac Targowy (8160 m2, zbudowany w rekordowym czasie od 20 października 1924 roku do 1 maja 1925 roku) i Dom Administracyjny z restauracją „Belweder”.

MTP, widok na tereny wystawowe. Po prawej widoczny budynek administracyjny, po lewej zaś fragment Pałacu Targowego, a za nim Wieży Górnośląskiej, 1927 r. (fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe, sygn. 3/1/0/5/731/2, domena publiczna)

Obiekty, choć jeszcze nie do końca gotowe, służyły już V Targom Poznańskim, a zarazem I Targom Międzynarodowym, które trwały od 3 do 10 maja 1925 roku. Impreza zyskała wówczas rangę ponadnarodową, co zbiegło się z ożywieniem gospodarczym w Polsce i Poznaniu. W następnych latach powstawały jeszcze kolejne budynki, szczególnie w okresie przygotowań do Powszechnej Wystawy Krajowej, która miała ukazać dorobek dziesięciu lat odrodzonej Polski. Po tym wydarzeniu, aż do wybuchu II wojny światowej, teren Targów nie ulegał zmianom.

Wizytówka poznańskich targów

Pałac Targowy powstał po lewej stronie Wieży Górnośląskiej (po jej prawej stronie stała już Hala Maszyn, wybudowana w 1923 roku według projektu Lucjana Ballenstedta). Wejście do budynku znalazło się na osi prowadzącej do Dworca Głównego. Przy nowo powstałej ulicy, naprzeciwko prawej części Pałacu, postawiono Dom Administracyjny – według Janusza Ziółkowskiego tworzyły razem udaną architektonicznie całość. W 1927 roku, przygotowując Poznań do Powszechnej Wystawy Krajowej, wybudowano Dworzec Zachodni i to jego wejście znalazło się dokładnie na osi głównych drzwi Pałacu.

Budynek administracyjny MTP, 1926 r. (fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe, sygn. 3/1/0/5/726/1, domena publiczna)

Omawiany pawilon wzniesiono na planie prostokąta. Jego dwie kondygnacje przykryto dwuspadowym dachem, w środkowej części posiadającym szklany świetlik. Środkowe i boczne ryzality zwieńczono schodkowymi attykami, przy czym boczne miały dodatkowo niewielkie naświetla w attyce. Podobne rozwiązanie zastosowano nad dodatkowymi drzwiami, które znajdowały się na skrajach przedniej i tylnej części budynku, gdzie umieszczono elektryczne windy przeznaczone do transportu towarów na piętro. Elewacja zewnętrzna była podzielona pilastrami.

Projekt Pałacu Targowego autorstwa Stefana Cybichowskiego, 27 sierpnia 1924 r. (ze zbiorów Miejskiego Konserwatora Zabytków w Poznaniu, platforma Cyryl.pl, sygn. CYRYL_18_7_6_1_0042, domena publiczna)

Najbardziej dekoracyjna była część frontowa, gdzie środkowy ryzalit został ozdobiony przyściennym, czterokolumnowym jońskim portykiem, a znajdująca się nad nim attyka zawierała płaskorzeźbę przedstawiającą herb Poznania. Pomiędzy kolumnami oraz nad prostymi, bocznymi drzwiami znajdowały się pionowe okna. Nad środkowymi drzwiami (od frontu i w tylnej części) znajdowało się półkoliste naświetle, obramione architrawem zwieńczonym zwornikiem.

Pałac Targowy krótko po wybudowaniu, pocztówka wydana ok. 1929 r. (ze zbiorów Biblioteki Narodowej. sygn. DŻS XII 8b/p.13/12, domena publiczna)

Wszystkie drzwi zostały ozdobione kasetonami, te w głównym wejściu miały dodatkowo drewniane rozety jako ornamenty. Podobne rozety zostały wykorzystane do ozdobienia podstawy naświetli. We fryz dookoła budynku wmontowane były okrągłe okienka, jednak nad wszystkimi sześcioma wejściami zamiast okienek również zastosowano rozety.

W środku znajdowały się dwie sale, do których wpadało światło przez świetlik. Na piętro prowadziły reprezentacyjne klatki schodowe umieszczone w ryzalitach. Obie sale okalała galeria arkadowa z ozdobną balustradą, wsparta na filarach ozdobionych jońskimi kapitelami.

Wnętrze Pałacu Targowego, ekspozycja przemysłu metalowego, 1930 r. (fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe, sygn. 3/1/0/5/734/17, domena publiczna)

Mimo klasycyzującego kostiumu Pałac Targowy był nowoczesnym budynkiem o żelbetowej konstrukcji z rozwiązaniami, które miały zadowolić wszelkie wymagania. Jego duże rozmiary sprawiły, że Targi zyskały sporo przestrzeni wystawienniczej. Reprezentacyjny charakter sprawił, że Pałac stał się na chwilę wizytówką Targów, choć nie udało się zmniejszyć dominacji Wieży Górnośląskiej, która miała ciężką bryłę i kojarzyła się z Wystawą Wschodnioniemiecką z 1911 roku. Niektórzy krytykowali także nadmiar detali, które nie nadawały się do przestrzeni targowej. Nowy budynek był jednak wyrazem ugruntowanej pozycji i rozwoju Targów, które zyskały estetyczny wygląd i miały być przez długie lata symbolem Poznania.

Jakość architektury nabrała tym większego znaczenia, że już podczas przygotowań do PWK tereny te odwiedzali goście z zagranicy – politycy i dziennikarze – oraz przedstawiciele polskiego rządu. Po otwarciu wystawy w Pałacu prezentowano dorobek przemysłu metalowego. Nieopodal znajdowały się nowo wybudowane: Hala Centralna, Hala Włókiennicza i westybul reprezentacyjny oraz Hala Przemysłu Ciężkiego. Razem z Wieżą Górnośląską i restauracją Belweder obszar ten tworzył najbardziej reprezentacyjny, centralny fragment wystawy, odwiedzany przez wszystkich gości, którzy zjeżdżali do Poznania przez cztery miesiące, od 16 maja do 30 września.

Tereny wystawowe z lotu ptaka. W środku po lewej Pałac Targowy (fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe, sygn. 3/1/0/5/728, domena publiczna)

Wydaje się, że przed II wojną światową Pałac nie miał konkretnego profilu tematycznego. W 1926 roku był jednym z pawilonów Jubileuszowej Wystawy Ogrodniczej. W rok po PWK również wystawiano tam produkty przemysłu metalowego, ale w kolejnych latach (jak w roku 1937) prezentował się tam m.in. przemysł chemiczny.

Wojenne zniszczenia i odbudowa

Wybuch wojny bardzo zmienił charakter budynków targowych. W części z nich ulokowano filię fabryki samolotów Focke-Wulf. W Wielkanoc 1944 roku alianci przypuścili nalot bombowy na Poznań, który był węzłem komunikacyjnym na linii wschód–zachód i stanowił centrum zaopatrzenia dla frontu wschodniego. Znacznie ucierpiały wówczas również budynki MTP.

Wnętrze Pałacu Targowego przed wojną. Stoisko firmy dr. A. Wander S.A. Kraków wytwarzającej znany napój odżywczy Ovomaltynę, 1939 r. (fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe, sygn. 3/1/0/5/743/7, domena publiczna)

Kolejne zniszczenia nastąpiły w 1945 roku podczas walk o Poznań na przełomie stycznia i lutego. Pałac, określany po wojnie jako hala nr 3, był zrujnowany w 60%. Przede wszystkim ucierpiała cała tylna ściana od strony dawnego cmentarza, oparte na niej stropy i podciągi żelbetowe. Spłonęła drewniana konstrukcja dachów, w złym stanie były stalowe konstrukcje środkowych naświetlni. Zupełnie zniszczone zostały instalacje, drzwi oraz okna. Mimo tych strat w kwietniu zorganizowano tam magazyn bezpańskich mebli i sprzętów domowych.

Wiosną 1946 roku, po wizjach lokalnych, MTP podjęły decyzję o odbudowie zniszczonych budynków. W lipcu powołano w Zarządzie Miejskim Wydział Budowlany MTP, którym kierował Stanisław Kirkin. W październiku 1948 roku przekształcono go w samodzielne Biuro Odbudowy MTP. Pracowano mimo skromnych środków finansowych i małej ilości materiałów, starając się przywrócić pierwotny kształt i charakter terenu. Projekty opracowywał Kirkin, a realizował Ballenstedt.

Prace w Pałacu rozpoczęto 5 sierpnia 1946 roku i zamierzano je zakończyć w marcu następnego roku. Najpierw rozebrano uszkodzone stropy, słupy i podciągi żelbetowe, a następnie wywieziono gruz i wykonano prace murarskie, żelbetowe, ciesielskie, dekarskie, blacharskie, szklarskie przy świetlikach i oknach, stolarskie i ślusarskie, a także wymieniono instalacje. Kredyt na remont wynosił ponad 12 mln zł.

Główne wejście do Pałacu Targowego. Stan dzisiejszy (fot. Roman Sidorski)

Zniszczenia były tak duże, że jeszcze kilka miesięcy wcześniej zapowiadano, że odbudować można tylko front budynku i salę po prawej stronie. Wobec konieczności uzyskania na potrzeby Targów jak największej powierzchni krytej, postanowiono odbudować Pałac prowizorycznie na 10 lat, a świetlik po lewej stronie przykryć płaskim, drewnianym dachem, tańszym niż dawna żelazna konstrukcja. Brakujące elementy żelbetowe zastąpiono murowanymi ścianami, a Ministerstwo Przemysłu w Warszawie przekazało przydział szkła zbrojonego i surowego na szklenie dachów. Państwowa Huta Szkła w Wałbrzychu przysłała w związku z tym dwa wagony materiału z przewidzianych trzech.

Pałac odbudowano w bardzo skromnej formie, rezygnując z większości zdobień. Nie odtworzono fryzu ani attyk, co zaburzyło proporcje budowli. Reprezentacyjne klatki schodowe z kamiennymi balustradami zachowały się jedynie we frontowym ryzalicie. Ozdobna balustrada zachowała się również w tej części na piętrze. Poza tym zastosowano dla reszty galerii bardzo prostą balustradę i zrezygnowano z arkad, stawiając filary bez jońskich kapiteli. Naświetla nad drzwiami nie miały już formy rozety. Zastosowano również nieco inną stolarkę okienną. Wydaje się jednak, że świetlik odtworzono dla obu sal, a nie dla jednej, jak zapowiadano.

Wejście na krótszym boku pałacu, od strony dawnej Wieży Górnośląskiej (fot. Roman Sidorski)

Niezrealizowane plany

Od 26 kwietnia do 4 maja 1947 roku trwały pierwsze powojenne Międzynarodowe Targi Poznańskie (pierwsze krajowe zorganizowano już w 1946 roku pod hasłem „Odzież i Dom”, ale mieściły się tylko w jednej odbudowanej hali). Pałac Targowy nadal nosił nr 3 i wystawiano w nim na parterze przemysł włókienniczy, na piętrze zaś przemysł chemiczny, spożywczy, galanteryjny, wydawniczy, monopolowy i skórzany. Nie wiadomo, kiedy zmieniono nr 3 na 12, na pewno dwa lata później na planie widniało już nowe oznaczenie i tak zostało do dzisiaj.

W tym samym roku naczelny architekt MTP – Bolesław Szmidt – zapowiadał rozbudowę terenów targowych oraz okrojenie i przebudowę Pałacu (określanego wówczas jako Hala Włókiennicza). Planowano połączyć kładką jego dach z przyległym wzgórzem na terenie dawnych, zniszczonych w czasie wojny cmentarzy, gdzie miał powstać park. Na tarasie Pałacu miała się z kolei znaleźć główna restauracja ze wspaniałym widokiem na zieleń i tereny targowe.

W latach 1951–1954 nie organizowano wydarzeń wystawienniczych, w związku z czym budynki targowe niszczały nieużywane. W 1954 roku przystąpiono do ich odbudowy. Trzeba było dokonać gruntownych renowacji, można jednak tylko przypuszczać, że remontem musiał być objęty również Pałac Targowy. Od momentu reaktywacji MTP nastąpił ich intensywny rozwój i rozbudowa. Pod koniec lat 50. planowano zmodernizować stare budynki i postawić nowe. Wrócił także pomysł zmian w Pałacu Targowym, który chciano częściowo podwyższyć od strony parku i połączyć z nim szerokim pomostem.

Pałac Targowy od tyłu, stan dzisiejszy (fot. Roman Sidorski)

Dostępne zdjęcia z lat 60. wydają się wskazywać jednak, że do żadnych zmian nie doszło. Pałac był intensywnie wykorzystywany do celów wystawienniczych – najczęściej prezentowano w nim odzież i tekstylia. Obecnie budynek stracił swoją reprezentacyjną funkcję i znajduje się w nim magazyn, a posadzone wzdłuż niego drzewa nieco go przesłaniają i optycznie zmniejszają. Trudno powiedzieć, jakie remonty były w nim prowadzone w ostatnich latach. Niestety, nie zachował się świetlik, który widać jeszcze na zdjęciach z okresu PRL-u. Być może w przyszłości warto byłoby przywrócić Pałacowi jego dawny wygląd. Zarówno poznańskie targi, jak i całe miasto, odzyskałyby jeden ze swoich piękniejszych budynków, który zwracałby uwagę przechodniów i gości.

Bibliografia

  • Archiwum Państwowe w Poznaniu, Poznańska Dyrekcja Odbudowy, sygn. 70, Budownictwo magazynów, składów towarowych, Międzynarodowych Targów Poznańskich.
  • Joanna Bielawska-Pałczyńska, Hanna Hałas-Rakowska, Śladami Powszechnej Wystawy Krajowej, „Renowacje i zabytki”, r. 2012, nr 2.
  • Witold Engel, Przeszłość, teraźniejszość i perspektywy Międzynarodowych Targów Poznańskich, „Kronika Miasta Poznania”, r. 1961, nr 2, s. 17–38.
  • Szymon Piotr Kubiak, Modernizm zapoznany. Architektura Poznania 1919–1939, Fundacja Centrum Architektury, Warszawa 2016.
  • Międzynarodowe Targi Poznańskie, wstęp Janusz Ziółkowski, Poznań 1964.
  • Międzynarodowe Targi Poznańskie, 26 IV–4 V 1947. Katalog oficjalny, Poznań 1947.
  • Międzynarodowy Targ Poznański, „Kurier Poznański”, 22 stycznia 1925, nr 17, s. 7.
  • Bolesław Schmidt, Rozbudowa Międzynarodowych Targów Poznańskich, „Kronika Miasta Poznania”, r. 1949, nr 1, s. 40–51.
  • Kazimierz Sobkowicz, Architekci wielkopolscy. Biogramy, dzieła, stowarzyszenia, cz. 1, lata 1886–1939, Wydawnictwo Oddziału Poznańskiego Stowarzyszenia Architektów Polskich, Poznań 1988.
  • Tadeusz Świtała, Poznań 1945. Kronika wydarzeń, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 1986.
  • Tadeusz Woźniak, Rozbudowa Międzynarodowych Targów Poznańskich, „Kronika Miasta Poznania”, r. 1960, nr 1/2, s. 102–117.
  • Zabudowa Targów Poznańskich, „Architektura i Budownictwo”, r. 1927, nr 1, s. 1–11.
  • Z biegiem lat… 75 lat Międzynarodowych Targów Poznańskich, red. Lech Trzeciakowski, Agencja Reklamowa Ex-Press, Poznań 1996.
  • Janusz Ziółkowski, Międzynarodowe Targi Poznańskie w przeszłości i obecnie, „Przegląd Zachodni”, r. 1955, nr 5–6, s. 161–222.
Magdalena Heruday-Kiełczewska
Historyczka i archiwistka, doktor historii UAM i Paris IV – La Sorbonne. Pracowała dla Biblioteki Polskiej w Paryżu, była konsultantką zespołu opracowującego zbiory Instytutu Literackiego „Kultura” oraz współtworzyła archiwum o. Tomasza Alexiewicza OP. Zajmuje się historią Poznania, stosunków polsko-francuskich i metodyką archiwalną. Opublikowała książki: „Reakcja Francji na wprowadzenie stanu wojennego w Polsce: grudzień 1981–styczeń 1982” (Warszawa 2012), „«Solidarność» nad Sekwaną. Działalność Komitetu Koordynacyjnego NSZZ «Solidarność» w Paryżu 1981–1989” (Gdańsk 2016) oraz „Powszechna Wystawa Krajowa w 1929 r. w źródłach historycznych” (Warszawa–Poznań 2021).

Skomentuj. Jesteśmy ciekawi Twojej opinii!